loader
Kolekcjonowanie

Poznaj monety z czasów konfliktu

 
Historia militarna Wielkiej Brytanii i historia jej pieniądza są ze sobą splecione. Monety wyposażały, ubierały i karmiły armie, a za linią wroga twardą walutą kupowano ucieczkę z wrogich sytuacji. W czasach zwycięstwa monety były bite z łupów wojennych. W czasach kryzysu, z wszelkich dostępnych źródeł metali szlachetnych. Monety, zakopywane w stertach na przechowanie lub potajemnie wysyłane za granicę w razie inwazji, były czymś więcej niż tylko walutą; były środkiem szerzenia propagandy i potężnym sprzymierzeńcem w walce o serca i umysły.

Wiele mennic

W regionach nękanych wojną produkcja monet staje się trudna. Zapasy kruszcu mogą się wyczerpać, co zmusza do użycia alternatywnych materiałów. W tym samym czasie popyt na walutę może gwałtownie wzrosnąć, przez co mennice państwowe nie będą w stanie sobie poradzić.

Trzeba zakładać nowe mennice lub przenosić istniejące, by podążać za wędrownym monarchą lub nacierającą armią. Stabilność i rutyna zostają zastąpione przez improwizację, a świętość procesów i standardów ustępuje miejsca sztuce możliwości.

Zazwyczaj rządy utrzymują ścisłą kontrolę nad swoim monopolem na produkcję waluty i ani władza nad biciem, ani zyski nie są nigdy łatwo oddawane. Ale wojna zmienia reguły gry, a osłabienie kontroli państwa może pozwolić uzurpatorowi lub regionalnej władzy przejąć odpowiedzialność za produkcję pieniędzy. Od czasów inwazji rzymskiej po XXI wiek było to widoczne w całej historii Wielkiej Brytanii.

Stephen i Matylda

Za panowania króla Stefana (1135-54) Anglię ogarnęła wojna domowa. Kraj był podzielony między obszary lojalne wobec króla i te wspierające jego przeciwników, którzy przyrzekli wierność jego kuzynce, cesarzowej Matyldzie, głównie w zachodniej Anglii i Walii.

W dwunastowiecznej Anglii istniała dobrze rozwinięta sieć mennic regionalnych nadzorowanych z centrum. W tym okresie niepokojów monety były emitowane w imieniu Matyldy, a także pod zwierzchnictwem kilku jej zwolenników.

Ta fragmentacja kontroli monetarnej znalazła odzwierciedlenie w jakości monet pochodzących z mennic regionalnych, które często były słabo wybite lub miały zbyt niską wagę, a produkcja monet ze zniszczonych matryc oficjalnej monety króla Stefana była aktem sprzeciwu. Narodowy system monetarny został przywrócony po zakończeniu wojny domowej w 1153 r., ale epizod ten pokazuje, jak chętnie korzysta się z prawa do bicia monet, gdy nadarza się okazja.

Angielska wojna domowa

Angielska wojna domowa (1642-51) ponownie rozbiła system. W obawie o bezpieczeństwo swojej rodziny i orszaku, gdy napięcie w parlamencie wzrosło, Karol I opuścił Londyn 10 stycznia 1642 roku. Mennica królewska znajdowała się w Tower of London i pozostawała pod kontrolą parlamentu, podobnie jak porty południowego wybrzeża. Odmawiając dostępu do mennicy i dostaw importowanego złota, siły lojalne wobec Karola I stworzyły własne środki produkcji, bijąc ponadwymiarowe srebrne monety funtowe o wartości równoważnej ich złotym odpowiednikom.

Rojaliści mieli przewagę, gdyż w Aberystwyth istniała już mennica przed wojną domową. We wrześniu 1642 roku jej wyposażenie zostało przeniesione do Shrewsbury, gdzie założono mennicę w związku z rekrutacją żołnierzy do armii królewskiej.

Królewskie mennice powstały następnie w Oxfordzie, Bristolu, Truro, Exeter, Yorku i Chester. Oblężone miasta dostarczały srebrną blachę, która była przerabiana na monety przy użyciu technik ręcznego wybijania, podobnych do tych w Tower. Wiele z nich było słabo wyprodukowanych, ale jako seria ich jakość jest dobra, biorąc pod uwagę ich tymczasowy charakter.  

Mennice filialne

Począwszy od Sydney w 1855 roku, filie mennic na całym świecie biły suwereny w krajach, w których wydobywano złoto. Produkcja trwała do 1932 roku, kiedy to mennica w Pretorii wybiła ostatnią z tych monet. W przeciwieństwie do Kanady, RPA i Australii, Indie nie doświadczyły własnej gorączki złota. Jednak z powodu blokady morskiej w czasie I wojny światowej, złoto z RPA kierowane do Londynu zostało przekierowane do tego regionu.

W związku z tym w 1918 roku filia mennicy w Bombaju wybiła własne suwereny. Charakterystyczny znak mennicy "I" identyfikuje ich pochodzenie. Były one produkowane tylko przez jeden rok i noszą datę ostatniego roku wojny. Niektóre z suwerenów wybitych w Bombaju trafiły w ręce Lawrence'a z Arabii i pomogły sfinansować Wielkie Arabskie Powstanie przeciwko Imperium Osmańskiemu.

Pod oblężeniem

Izolacja wymusza improwizację, a taktyka oblężnicza znacznie się rozwinęła w XVI i XVII wieku. Nie wolno było nic wjeżdżać ani wyjeżdżać z miasta czy zamku, więc trzeba było znaleźć sposób na utrzymanie codziennej działalności gospodarczej. Podczas angielskiej wojny domowej Carlisle stało się odizolowaną placówką rojalistów w północnej Anglii. Kiedy w październiku 1644 roku miasto było oblegane przez szkocką armię, każdy mieszkaniec został poproszony o oddanie swoich srebrnych talerzy do wybicia. Oblężone monety często mają kształt kwadratu lub rombu, a bez dostępu do narzędzi menniczych łatwiej było wyciąć te wzory z każdego dostępnego metalu szlachetnego.

 Podobnie królewskie twierdze, które zostały odcięte od nowo powstałych mennic regionalnych, wciąż musiały opłacać garnizony, aby zapewnić sobie stałe zaangażowanie. W Newark, Scarborough, Carlisle i Pontefract produkowano improwizowane pieniądze. Niektóre z nich pochodziły z domowego srebra.

Łupy wojenne

Z drugiej strony, wojna może zapewnić dostęp do kruszcu, który nie jest normalnie dostępny. W czasach średniowiecza kraj płacił za uwolnienie pojmanego monarchy swoją własną walutą, by następnie przetopić ją na monety terytorium przeciwnika.

W 1194 r. Ryszard I (1189-99) zapłacił znaczną ilość srebrnych monet austriackiemu księciu Leopoldowi V, aby wykupić swoją wolność. Austriacki przywódca zaczął bić monety z tej monety, co, jak się twierdzi, doprowadziło do założenia mennicy austriackiej.

Edwardowi III (1327-77) udało się wyegzekwować duże okupy, między innymi od Jana II z Francji i Dawida II ze Szkocji. Wygląda na to, że niewielki element został przetopiony na angielskie monety.

Lima

Przechwycony kruszec może również zwiększyć podaż metali szlachetnych. Jednym z najsłynniejszych przykładów są srebrne szylingi Jerzego II z 1745 i 1746 roku, z napisem "Lima" zdradzającym ich pochodzenie - kopalnie srebra znajdujące się w pobliżu stolicy Peru. Przesyłka trafiła w ręce Brytyjczyków dzięki wyczynom komodora George'a Ansona RN, jednego z najwybitniejszych dowódców Royal Navy.

Anson, któremu powierzono zadanie zaatakowania hiszpańskich posiadłości na Pacyfiku w celu zakłócenia handlu, wypłynął z Anglii we wrześniu 1740 roku z eskadrą ośmiu statków. Mimo niewielkich korzyści, misja zakończyła się rozczarowaniem. Połowa floty Ansona została utracona lub zmuszona do powrotu do domu, a większość jego ludzi zginęła. Nie zrażony, postanowił podjąć ostatnią próbę zdobycia hiszpańskiego galeonu.

Ryzyko Ansona opłaciło się, gdy galeon Neustra Señora de Covadonga płynący do Manili został dostrzeżony - nie mógł się równać z lepszym brytyjskim okrętem wojennym. Po wejściu na pokład zdobytego statku Anson i jego załoga odkryli ogromny skarbiec srebra, w tym ponad 1 300 000 hiszpańskich reali, czyli ósemek, oraz kolejne 35 000 uncji srebrnego kruszcu. Po jego powrocie w czerwcu 1744 r. w Londynie zebrały się tłumy, by oglądać, jak zdobyte łupy toczą się w wagonach w drodze do Mennicy Królewskiej.

Vigo

W 1702 roku, po nieudanej próbie zdobycia hiszpańskiego portu w Kadyksie, admirał Sir George Rooke otrzymał wiadomość, że hiszpańska flota skarbów wpłynęła do zatoki Vigo. Nie chcąc wracać do domu z pustymi rękami, zarządził śmiały rajd. Wszystkie francuskie statki zostały zniszczone wraz z hiszpańskimi galeonami skarbów, ale w przeciwieństwie do łupów Ansona, łupy były rozczarowujące. Większość złota i srebra została już wyładowana.

Kiedy flota powróciła, część zrabowanych skarbów przekazano Mennicy Królewskiej. W czerwcu 1703 roku mistrz mennicy Isaac Newton odnotował skromną sumę: 4.504 funty srebra i siedem i pół funta złota. Przerobienie ich na monety stanowiło propagandową okazję do uspokojenia opinii publicznej, że wojna przebiega prawidłowo.

Szacuje się, że ze złota zagarniętego podczas bitwy wybito około 20 monet, które w tamtych czasach miały bardzo wysoką cenę. Na monetach widnieje charakterystyczny znak "VIGO", będący wynikiem królewskiego nakazu wydanego przez królową Annę w celu "zachowania dla potomności pamięci o tej chwalebnej akcji" w Zatoce Vigo.

Serca i umysły

W walce o serca i umysły w czasach konfliktu przed pojawieniem się krajowych mediów, monety stanowiły środek rozpowszechniania propagandowych przekazów. Podczas angielskiej wojny domowej królewskie mennice w Oksfordzie produkowały wyszukane złote monety potrójnego zjednoczenia, co sugeruje, że Karolowi I zależało na promowaniu ciągłego prestiżu swojej władzy królewskiej. Zostały one prawdopodobnie wykonane z przetopionych złotych łańcuchów urzędów i biżuterii. Wizerunki tych imponujących monet pojawiły się w pamflecie rojalistów, nazwanym A Warning Piece, co dodatkowo uwiarygodnia teorię, że były one emitowane nie tyle jako waluta, co jako element public relations.

Karol I z pewnością wykorzystał swoje monety do wzmocnienia swojego wizerunku jako obrońcy ludu i wiary. Jest on przedstawiony na koniu, depczącym wojskową broń. Podkreślając ten wizerunek, na monetach wydanych w jego imieniu widnieje skrócona wersja "Deklaracji", którą Karol I złożył w Wellington we wrześniu 1642 r., obiecując, że będzie stał na straży religii protestanckiej, praw Anglii i wolności parlamentu. Deklaracja ta była nieco sprzeczna z obietnicami, jakie składał innym katolickim monarchom zagranicznym, takim jak Ludwik XIII z Francji, którzy chcieli złagodzenia ograniczeń religijnych w Wielkiej Brytanii.

Bezpieczeństwo i ochrona

W obliczu zagrożenia inwazją, rządy muszą chronić swoje zapasy kruszcu, w razie potrzeby wysyłając je za granicę w celu przechowania.

Operacja Ryba

W czasie II wojny światowej podjęto nadzwyczajne wysiłki, aby złoto i rezerwy walutowe z kilku krajów europejskich zostały w ścisłej tajemnicy przewiezione przez Atlantyk. Dzięki temu, że złoto nie wpadło w ręce wroga, alianci mieli nadzieję na dalsze finansowanie wojny nawet w przypadku inwazji. Znana jako Operacja Fish, w ciągu pierwszych sześciu miesięcy wojny Wielka Brytania przetransportowała ponad 100 ton złota na przechowanie do Kanady.

Kopce monet

W przypadku pojawienia się na horyzoncie armii przeciwnika, indywidualne zasoby bogactwa również były narażone na niebezpieczeństwo. Nie istniały banki, w których można by zdeponować monety na przechowanie. Od czasów klasycznych aż po XXI wiek ludzie z całego spektrum społecznego przechowywali kosztowności w skarbcach, by odzyskać je, gdy nastanie pokój.

Pamiętnikarz Samuel Pepys odnotował jeden z takich incydentów. 13 czerwca 1667 roku, w obawie przed nieuchronną inwazją, gdy holenderskie statki płynęły w górę Medway, kazał żonie i ojcu zakopać w swoim wiejskim domu w Brampton, Cambridgeshire, około 1300 funtów w złotych monetach. Kilka dni później pokłócił się z żoną z powodu tego, jak źle ukryła je w ogrodzie. Jednak dopiero 10 października zabrał się za ich odkopywanie.

Nie był to pierwszy raz, kiedy Pepys uciekał się do takich środków. Rok wcześniej, w czasie wielkiego pożaru, zakopał w swoim ogrodzie w Londynie skarbiec zawierający wino i parmezan, a także złoto.